Od około 5 lat możemy słyszeć termin “frankowicze” w różnego rodzaju mediach. Pojawia się on jeszcze częściej od momentu zapadnięcia wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w tej kwestii. Być może niektórzy nie do końca zdają sobie sprawę z tego, o co właściwie chodzi i kim są ci frankowicze. Z tego względu, nasz dzisiejszy post postanowiliśmy poświęcić na to, by odpowiedzieć na podstawowe pytania dotyczące tego tematu. Mamy nadzieję, że post ten okaże się pomocny także dla Ciebie.

Kim właściwie są frankowicze?

Terminem frankowicze określa się osoby, które posiadają kredyt denominowany lub indeksowany we frankach szwajcarskich. W Polsce od lat 90 XX wieku wiele osób zaciągało właśnie takie kredyty. Najczęstszym powodem ich brania była chęć zakupu nieruchomości.

Czym jest kredyt denominowany?

W przypadku kredytu denominowanego do waluty obcej, zobowiązanie kredytobiorcy jest wyrażone w obcej walucie. Jednakże jego wypłata następuje w złotówkach. Kwoty te przelicza się, korzystając z kursu wymiany z dnia, w którym kredytobiorca je wypłaca. Oznacza to tyle, że dana osoba nie ma pewności co do tego, jaką konkretnie kwotę otrzyma. To właśnie z tego typu kredytu najczęściej korzystali frankowicze.

Czym jest kredyt indeksowany?

W porównaniu do kredytu denominowanego, w tym przypadku zarówno wartość zobowiązania, jak i kwota jego wypłaty są wyrażone w złotówkach. Jednakże dzień przed wypłatą zobowiązania, przelicza się je na walutę, do której indeksuje się kredyt, w tej sytuacji do franka szwajcarskiego. Owo wyliczenie służy później do wyznaczenia rat kapitałowo-odsetkowych. Innymi słowy, kredytobiorca, który zdecydował się na ten rodzaj kredytu, musi go spłacać we frankach. Tyczy się to również sytuacji, w których owa waluta wzrośnie. Porównując to do kredytu denominowanego, tutaj kredytobiorca dokładnie wie, ile pieniędzy otrzyma. Musi jednak liczyć się z inną kwestią – kredytobiorca nie ma pewności co do ostatecznej kwoty swojego zadłużenia. W końcu kursy walutowe co chwilę ulegają zmianom. Taki kredytobiorca może zatem wiele zyskać w momencie spadku kursu, ale również spłacać o wiele większą kwotę, jeśli kurs wzrośnie.

Dlaczego Polacy woleli wziąć kredyt frankowy?

Banki przyznawały kredyty frankowe nawet osobom posiadającym niską zdolność kredytową. Wynikało z tego, że osoby, które do tamtej pory nie mogły pozwolić sobie na kredyt złotówkowy, nagle otrzymały nową okazję kredytową. Tak jak już wspominaliśmy, kredyty frankowe najczęściej były zaciągane w celach mieszkaniowych. Nie powinno nikogo szokować to, że osoby, które dostały nagle szansę na zakup mieszkania, chętnie z niej skorzystały.

Kolejną kwestią jest to, że oprocentowanie kredytów frankowych, w porównaniu do tych złotówkowych, było znacznie korzystniejsze. Miało to wpływ również na mniejsze odsetki, a zatem mniejszą ratę kredytową. Dla lepszego porównania, średnie oprocentowanie kredytów frankowych wynosiło 4,6%, a kredytów złotówkowych 8%. Różnice były zatem ogromne.

Co więcej, mówi się również, że kredytodawcy w tamtym czasie bardzo zachęcali do brania tego rodzaju kredytu. Przekonywali kredytobiorców tym, że zadłużenie się w obcej walucie jest dla nich o wiele korzystniejszą opcją.

Dlaczego zaczęto tak głośno mówić na ich temat?

Temat frankowiczów pojawia się w mediach od 2015 roku. Dlaczego akurat od wtedy? Był to czas, w którym wysokość rat kredytów zaciągniętych we frankach szwajcarskich, a także wysokość samych zobowiązań, znacznie wzrosła. Stało się tak dlatego, że kurs franka diametralnie poszedł do góry. W momencie, w którym Polacy zaciągali kredyty frankowe, sam frank był wart mniej więcej 2 zł. Nie powinno to zatem nikogo dziwić, że frankowicze byli zszokowani z powodu tego, że wartość franka nagle wynosiła około 5 zł.

Sytuacji frankowiczów nie polepszył również kryzys gospodarczy z 2009 roku. Innymi słowy, niezależnie od tego, jaką sumę kredytobiorcy pożyczali, wszyscy zmagają się ze stratami finansowymi. Mówi się, że większość z nich musiała oddać mniej więcej 3 razy więcej, niż pożyczała.

Ilu frankowiczów w dalszym ciągu nie spłaciło swoich kredytów?

Biuro Informacji Kredytowej w połowie 2020 roku podało, że w dalszym ciągu w Polsce jest 768 tysięcy frankowiczów. Wynika z tego, że grupa ta stanowi około 5% wszystkich kredytobiorców. Na szczęście ich sytuacja z biegiem czasu się poprawia.

Jak wygląda obecna sytuacja frankowiczów?

Największym problemem frankowiczów jest to, że większość umów frankowych zawierała trudne do zrozumienia i przede wszystkim niedozwolone zapisy. Tego typu zapisy nazywa się klauzulami abuzywnymi. Są one oczywiście niezgodne z Polskim prawem. Do tego dochodzi wspominana przez nas zmiana kursu franka szwajcarskiego. Banki nie stosują kursów ustalanych przez NBP i samodzielnie mogą wyznaczać wysokość swoich kursów. Z tego względu frankowicze zostali obciążeni znacznie większymi kwotami, a także odsetkami. Co więcej, banki nie zapewniły im również żadnego zabezpieczenia na wypadek wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Z tego względu frankowicze muszą sami ponosić znacznie większe koszty. Postanowili więc rozpocząć walkę o swoje prawa.

Na czym polega walka frankowiczów?

Frankowicze postanowili walczyć o swoje prawa i zaczęli pozywać swoich kredytodawców do sądów. Ci, którzy zaciągnęli kredyt denominowany, mogą walczyć o całościowe unieważnienie swojej umowy kredytowej. Natomiast ci, którzy zawarli kredyt indeksowany, mogą walczyć o zwrot nadpłaconych przez siebie rat. Mogą również starać się o zmniejszenie swojego zadłużenia. Innymi słowy, frankowicze walczą o to, by odzyskać stracone pieniądze i uwolnić się od umowy frankowej.

Walkę mogą podjąć w pojedynkę, decydując się na pozew indywidualny, lub grupowo. Zdecydowanie lepszym wyjściem jest wybór tej pierwszej opcji. Co więcej, frankowicz każdą swoją decyzję powinien konsultować ze specjalistą. Doświadczony prawnik pomoże mu wystosować odpowiednie pisma, zebrać komplet wymaganych dokumentów, a także znaleźć i prawidłowo uzasadnić zawarte w umowie klauzule abuzywne. Dodatkowo prawnik podpowie frankowiczowi, na jakie pytania prawdopodobnie będzie musiał odpowiadać w sądzie.

Frankowicze – podsumowanie

Dzisiejszy artykuł poświęciliśmy na to, by odpowiedzieć, na typowe pytania pojawiające się w momencie poruszania tematu frankowiczów. Mamy nadzieję, że udało nam się rozjaśnić ich sytuację. Teraz wiesz już, kto kryje się pod pojęciem “frankowicze”, a także, z czym grupa ta obecnie się zmaga.