To, czy pozwanie banku przez frankowicza jest dobrą decyzją, nie stanowi żadnych wątpliwości. W końcu jest to najlepszy sposób na odzyskanie pieniędzy. Problem stanowi jedynie podjęcie decyzji, kiedy frankowicz powinien ten bank pozwać? Po czy przed spłatą zaciągniętego kredytu?
Czy powinienem wcześniej spłacić kredyt?
Zacznijmy od tych frankowiczów, którzy nadal zmagają się ze spłatą swojego kredytu. Czy powinni oni jak najszybciej spłacić swój kredyt? Otóż nie, ten pomysł nie należy do najlepszych. Dlaczego?
Mówi się, że wcześniejsza spłata kredytu walutowego może być opłacalna. Jednakże odnosi się to jedynie do sytuacji, w których obecny kurs waluty zmalał, a w przyszłości zapowiadany jest jego spory wzrost. Kredytobiorca, który chce zdecydować się na taki krok, powinien jednak dokładnie przejrzeć zapisy zawarte w jego umowie. Wiele banków żąda dodatkowej prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu. Tyczy się to nawet dokonywania drobnych nadpłat.
Dlaczego w przypadku frankowiczów nie jest to dobre rozwiązanie? Wynika to z dwóch powodów:
- Obecny kurs CHF jest prawie dwukrotnie wyższy niż ten, który był aktualny w momencie zaciągania kredytu. Z tego powodu frankowicz zapłaciłby o wiele wyższą kwotę. Nie brzmi to zachęcająco, prawda?
- Wcześniejsza spłata kredytu może utrudnić pozwanie banku.
Czy frankowicz może pozwać bank przed spłatą swojego kredytu?
Tak jak to wynika z poprzedniego punktu, zgadza się, frankowicz może pozwać bank jeszcze przed ostateczną spłatą kredytu. Co więcej, takie działanie jest wręcz zalecane. Dlaczego? Ponieważ im szybciej uda się do sądu z tą sprawą, tym więcej korzyści może zyskać.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że wiele osób boi się pozwać bank w momencie, w którym ich umowa jest jeszcze aktualna. Wynika to z tego, że większość frankowiczów zaciągała swój kredyt w celu zakupu mieszkania. Osoby te najzwyczajniej w świecie boją się, że bank będzie mógł je im odebrać. Z tego względu śpieszymy z wyjaśnieniem – bank nie ma do tego prawa. Jedyne sytuacje, które umożliwiają kredytodawcy wypowiedzenie umowy, są jasno w niej określone. Z pewnością będzie to zaprzestanie spłacania ustalonych rat. Żadna umowa nie może jednak zawierać wzmianki o wypowiedzeniu umowy z powodu złożenia pozwu.
Skoro wspomnieliśmy już o zaprzestaniu spłacania rat kredytowych, musimy nadmienić jeszcze jedną, niezwykle istotną rzecz. Jeżeli frankowicz pozwie bank, dodatkowo może wystąpić o tak zwane zabezpieczenie roszczenia. Dzięki niemu będzie mógł przestać spłacać raty kredytowe aż do momentu rozwiązania sprawy.
Co z frankowiczami, którzy już spłacili swój kredyt?
Nie musicie się martwić, spłata kredytu nie przekreśla waszej sytuacji. W dalszym ciągu możecie pozwać bank, o ile całkowita spłata kredytu nie zdarzyła się ponad 10 lat wcześniej. Niezależnie od tego, czy spłaciliście kredyt, czy nie, w dalszym ciągu możecie przecież walczyć o swoje prawa. Tematykę przedawnień roszczeń porusza artykuł 118 Kodeksu cywilnego. Obecnie okres ten z 10 lat zmalał do lat 6. Jednakże w kwestii spraw frankowiczów obowiązująca wersja danego artykułu pochodzi z 2018 roku i zawiera ten dłuższy, 10-letni okres przedawnienia.
Co dalej?
Teraz wiecie już, że niezależnie od tego, czy frankowicze spłacili już swój kredyt, czy nie, mają prawo do tego, by pozwać bank. Pamiętajcie jednak, że im szybciej wykonacie ten krok, tym lepiej dla was. Jeżeli chcecie zwiększyć swoje szanse na wygranie sprawy, polecamy wam skorzystanie z pomocy profesjonalistów.